The site is being created. Functionality limited.
 Meanwhile visit our fan-page on Facebook.

Poradnik gwiazdowy

Jak rozpoznawać gwiazdozbiory na niebie.

Jednym z najbardziej rozpoznawalnych na nocnym niebie jest Wielki Wóz, asteryzm w gwiazdozbiorze Wielkiej Niedźwiedzicy. Asteryzm, czyli że możemy sobie dowolnie łączyć kropki. Więc skoro jest znajdowalny i praktycznie na całej półkuli północnej go widać, to od niego zacznę i spróbuję odnieść do niego pozostałe gwiazdozbiory widoczne w ciągu roku na tej półkuli na wysokości 52°N (czego nie widać na tej szerokości, widać na 52°S). W trakcie nocnych wycieczek po niebie zorientujecie się, że nie zawsze wszystko widać przez okrągły rok.

Żeby odnaleźć Wielki Wóz, obracamy się na północ i szukamy takiego kształtu:

52e0eed81fd16d522d000a19_1.jpg

W zależności od szerokości geograficznej i godziny, może być w różnych miejscach, zawsze szukacie tego kształtu.

Dobra znaleźliśmy Wielki Wóz, to teraz gdzie ta Niedźwiedzica? Dyszel w Wielkim Wozie to ogon Wielkiej Niedźwiedzicy. W takim razie należy szukać w drugą stronę. Pozostałe gwiazdy mają dość małą jasność, ale da się je w miarę łatwo znaleźć.

52e10b05b37adb5912000a3b_2.jpg

W tym ustawieniu Wielka Niedźwiedzica nogi ma do góry, ale może mieć też w dół (o innej godzinie).

Przechodzimy teraz do określenia położenia Gwiazdy Polarnej, czyli w dzisiejszych czasach okolicy bieguna północnego osi Ziemi (Ziemia nie obraca się idealnie wokół tej gwiazdy, ale to szczegół w tym momencie). Dobra szukamy. Najprostszy sposób to wziąć tylną ścianę Wielkiego Wozu (tą dalszą od dyszla) i odmierzyć 5 długości w stronę przeciwną do nóg Wielkiej Niedźwiedzicy, tak jak na rysunku:

52e10a63b37adb5912000a0a_3.jpg

Gwiazda Polarna to ta najjaśniejsza w tej okolicy.

Wspaniale, czujemy się mistrzami, znaleźliśmy Gwiazdę Polarną. No dobra, ale jest tego znacznie więcej i trzeba się zabrać do roboty, bo to wszystko się obraca, niektóre rzeczy mogą zniknąć z pola widzenia.

Mały Wóz to kolejny asteryzm, tym razem w Małej Niedźwiedzicy, ale i sama Mała Niedźwiedzica, bo więcej gwiazdek się nie zaznacza do konturu. Gwiazda Polarna wyznacza koniec dyszla w Małym Wozie. Paka Małego Wozu kieruje się w stronę dyszla w Wielkim Wozie.

52e1093ab37adb59120009fd_4.jpg

Super, mamy dwa gwiazdozbiory, ale nadal jesteśmy laikami.

Teraz coś dla średniowiecznych rycerzy. Polujemy na Smoka. Smok rozdziela obie Niedźwiedzice. Też dość łatwo go zlokalizować, bo owija się wokół Małej Niedźwiedzicy.

52e10a1bb37adb5912000a07_5.jpg

Upolowaliśmy Smoka. Zaraz pod dyszlem Małego Wozu i pod szyją Smoka (ta długa krecha odchodząca od zamkniętego czworokąta w Smoku) jest Cefeusz. Bardzo charakterystyczny gwiazdozbiór. Tylko 5 gwiazdek do konturu. Oto on:

52e109ecece65a5a12000c13_6.jpg

Zmieńmy trochę ustawienie (godzinę), żeby się nie przyzwyczajać. Teraz kolejny bardzo charakterystyczny gwiazdozbiór, złożony z jasnych gwiazd – Kasjopeja. To taka kopnięta nieco litera M lub W, zależy jak patrzeć. Na jedno wyjdzie, bo przecież te same gwiazdy. Zaczyna się na przedłużeniu środkowej (o jedną długość) belki w Cefeuszu, ale może nieco pod kątem – jest tak charakterystyczny, że niemal nie do pomylenia, więc na pewno sobie poradzicie.

52e10c9a1fd16d522d000bab_7.jpg

Mamy więc piękną Kasjopeję.

Na przedłużeniu ostatniego ramienia (2 odległości) mamy jedną z gwiazd Żyrafy, drugą z gwiazd mamy na przedłużeniu łuku dyszla Małego Wozu. Żyrafa jest trudna. Ale kto powiedział, że będzie łatwo? Trzeba nie lada wyobraźni, żeby to wszystko zobaczyć. Ale jak to mówią, trening czyni mistrza. Proszę bardzo, Żyrafa w pełnej krasie z instrukcją obsługi (Żyrafa na żółto, czerwone kreski jako odniesienia).

52e10e31ece65a5a12000c45_8.JPG

Żyrafa może i nie jest taka trudna, bo gorzej jest z Rysiem i Małym Lwem. Jednak Rysia łatwo znaleźć, bo rozciąga się od Żyrafy aż pod nogi Wielkiej Niedźwiedzicy, a Mały Lew leży pod nogami Wielkiej Niedźwiedzicy. Jak na rysunku (czerwone kreski – instrukcje; malinowy – Ryś; różowy – Mały Lew).

52e10eb275a811542d000c8a_9.JPG

Mamy Rysia i mamy Małego Lwa.

Pozostajemy nadal na północnej stronie nieba, choć teraz zaczynamy się coraz bardziej zbliżać do linii wschód-zachód (oddalamy się w końcu od Gwiazdy Polarnej). Znajdźmy teraz Perseusza, cwaniaka który pokonał Meduzę, jedną z Gorgon (za dużo mitologii? Postaram się ją odpuścić). Zawsze należy go szukać w pobliżu Kasjopei. Przedłużamy (czerwona krecha) tyłek Żyrafy o jedną długość i mamy całkiem jasną gwiazdę. Resztę budujemy jak na schemacie (kreski różowe).

52e10f47b37adb5912000a62_10.JPG

Jak do tej pory było nieźle. Zmieniamy trochę ustawienie nieba w poszukiwaniu innych ciekawych wzorów.

Zaznaczonym na poniższym rysunku gwiazdozbiorem jest Jaszczurka. Jaszczurka jak to jaszczurka jest mała, zwinna i trzeba się postarać, żeby ją znaleźć. W tym jednak przypadku trudności większej nie ma, bo bierzemy przekątną kwadratu Cefeusza wychodzącą od rogu bliższego Gwieździe Polarnej i przedłużamy ją o połowę, tam zaczyna się Jaszczurka. Nie ma większego problemu, więc nie ma linii pomocniczych.

52e10fe41fd16d522d000bcf_11.JPG

Pięknym gwiazdozbiorem i łatwym do znalezienia, bo leży na Drodze Mlecznej w pobliżu Jaszczurki, jest Łabędź. Łabędź zawiera mnóstwo wspaniałych mgławic, ale nie o tym tutaj miałem pisać. Łabędź wygląda tak, jak poniżej:

52e1104cece65a5a12000c54_12.JPG

Łabędzia wypatrywać można na czuja, ale to jest droga na skróty, więc spróbuję go opisać inaczej. Łabędź przypomina trochę krzyż, z poprzecznymi belkami prostopadle umieszczonymi do Drogi Mlecznej. Tworzą go bardzo jasne gwiazdy, więc da się go wyraźnie zauważyć. Gorzej jeżeli chodzi o końce skrzydeł Łabędzia, bo te gwiazdy są ciut ciemniejsze. Łabędź jest sporych rozmiarów, więc nie da się go przeoczyć, tak jak by to może było w przypadku Jaszczurki. A skoro o Jaszczurce coś wspomniałem, można sobie wyobrazić, że Jaszczurka stanowi fragment wielkiej litery D, której dopełnieniem jest prawe skrzydło Łabędzia i jego kuper.

Nad Łabędziem jest gwiazdozbiór Lutni ze wspaniale jasną gwiazdą o nazwie, która spodoba się wegetarianom – Wega. Lutnia jest malutka i leży na lewo od głowy Łabędzia i na prawo od głowy Smoka. Nie będzie żadnych odnośników, tak jasnej gwiazdy w okolicy nie znajdziecie.

52e110d1b37adb5912000a76_13.JPG

Mieliśmy już Smoka, trzeba nam teraz kogoś, kto go załatwi. Bierzemy na tapetę Herkulesa, bo bydlak może się nie okazać łatwy do znalezienia (tak naprawdę to on walczył z jakimiś wężami). Na początek rysunek.

52e1112b75a811542d000cb2_14.JPG

Dużo dość nieregularnie ułożonych kropek. Herkules depcze jedną nogą głowę Smoka, drugą majta w stronę Wielkiej Niedźwiedzicy. Potem mamy jego korpus – czworokąt (w przybliżeniu kwadrat). Ręka od strony Lutni walczy z wężami, więc sobie to tak wyobraźmy, powinno być łatwiej, a druga ręka wzniesiona do góry. Głowa Smoka jest prawie pomiędzy nogami Herkulesa. Herkules wygląda trochę jak wiatrak z czterema łopatkami kręcącymi się zgodnie ze wskazówkami zegara.

Może trochę sytuację ułatwią dwie kolejne konstelacje: Korona Północy (na różowo) i Wolarz (na niebiesko).

52e1119bb37adb5912000a7b_15.JPG

Korona Północy to kilka gwiazdek w przerwie pomiędzy nogą a wzniesionym w górę ramieniem Herkulesa. To dość ciemne gwiazdy dlatego z nimi może być trochę problemów. Poznaliśmy do tej pory kilka konstelacji, więc jeżeli ćwiczycie na prawdziwym niebie, to powinniście mieć już trochę wprawy. Ułatwieniem w identyfikacji Korony Północy może być Wolarz, który jest charakterystycznym gwiazdozbiorem w kształcie koślawego latawca.

Wielka Niedźwiedzica nie jest na niebie bez powodu, gonią ją Psy Gończe. Gwiazdozbiór prosty w kształcie i do znalezienia. Tworzy kąt prosty z linią prostopadłą do pierwszych dwóch gwiazd dyszla Wielkiego Wozu (lub na linii prostopadłej do uda Wielkiej Niedźwiedzicy). Oczywiście czerwone kreski to linie odniesienia, konstelacja na niebiesko.

52e1121a1fd16d522d000c0b_16.JPG

Następnym gwiazdozbiorem w pobliżu Wolarza i Psów Gończych jest Warkocz Bereniki. Warkocz łatwy jest do odnalezienia. Bierzemy najpierw ok. dwie długości lewej nitki z latawca w Wolarzu i przeciągamy w stronę Wielkiej Niedźwiedzicy, po linii. Jest tam parę gwiazdek podobnej jasności, bierzemy bliższą Wolarza, tworzymy linię z trzecią gwiazdą dyszla Wielkiego Wozu. Tworzymy dwa odcinki o podobnej długości: jeden prostopadle do tej linii w stronę Psów Gończych, drugi na jej przedłużeniu. Rysunek powinien wyjaśnić te zawiłości.

52e112721fd16d522d000c0d_17.JPG

Już prostszą do odnalezienia jest Andromeda (fioletowa poniżej) i Pegaz (niebieski).

52e112f0b37adb5912000a8a_18.JPG

Andromeda to taki pazur, który zaczyna się przedłużeniu pierwszych dwóch gwiazd Kasjopei (tych bliższych Jaszczurce) (2 odległości i 3 odległości). Potem pazur zagina się delikatnym łukiem w stronę Łabędzia. Łuki zbiegają się przy jasnej gwieździe, która jest ostatnią z Andromedy i pierwszą Pegaza. Pegaz to taki kwadrat z nogami i szyją. Nogi są bliżej Jaszczurki. Szyja jest po przeciwnej stronie kwadratu. Noga bliższa szyi kończy się na jednej linii z szyją i skrzydłem Łabędzia. Noga bliższa Jaszczurki kończy się na jednej linii z przegięciem w szyi Pegaza (przechodząc w połowie ostatniego odcinka drugiej nogi).

Po odrobinie koniny pora na Ryby.

52e1134db37adb5912000a8e_19.JPG

Ryby to konstelacja niekoniecznie łatwa, bo nie ma tam zbyt wielu jasnych gwiazd. Ryby zaczynają się w połowie drugiego segmentu Andromedy. Pierwsza ryba ma głowę trójkątną i idzie prawie równolegle do boku Pegaza, ale trochę od niego odchodzi. Na piątej gwieździe od czubka głowy tej pierwszej ryby idziemy prawie równolegle nad kłębem Pegaza i gdzieś w połowie mamy pięciokąt, który stanowi głowę drugiej ryby.

Na poniższym rysunku przedstawiam kolejne dwa gwiazdozbiory: Barana (kolor liliowy) i Trójkąt (niebieski). Ten drugi nie jest jakiś wymyślny, można przecież wziąć dowolne trzy gwiazdki. Ale tutaj pokażę, o które chodziło autorowi tego skojarzenia. Wyjdźmy od Barana. Odmierzamy 2 odległości między pierwszymi gwiazdami Andromedy i rysujemy literę J. To są jasne gwiazdy, dacie radę. W obszarze pomiędzy Perseuszem, Andromedą, Baranem odnajdujemy zbiór trzech gwiazdek naćkanych jedna koło drugiej dość ciasno (ten zbiór jest w miarę równoodległy od tych trzech konstelacji). Ciągniemy równoległą do przedłużenia w stronę Andromedy. Na tej podstawie rysujemy trójkąt z kolejną porównywalnie jasną gwiazdą w stronę Ryb.

52e1139275a811542d000d24_20.JPG

CIĄG DALSZY NASTĄPI.